Śliczne te zręcznie zrobione "panienki", podziwiam, bo takich jeszcze nie widziałam, sama też szyję lale, niebawem pokażę na swoim blogu, na który zapraszam http://elizaart-handmade.blogspot.com/ Pozdrawiam
Oglądam Twoje prace i jestem zachwycona! Pewnie wiele osób już to pisało, ale ja też muszę ;D. Piękne lale, wykonanie, detale, są takie przyjacielskie, słodkie, aż chce się przytulić ;) Pozdrawiam, podziwiam i obserwuję ;)
Przepiękne! Zapowiedź wiosny? :)
OdpowiedzUsuńOj czekamy na wiosnę, czekamy :)
UsuńPiękne lale,a wiosna...tuż,tuż :)
OdpowiedzUsuńte lalki są tak niesamowite, że aż nie wiem co napisać! ale ubrania to już mistrzostwo świata! sama bym chętnie takie założyła.
OdpowiedzUsuńMoże dla ludzi też coś poszyjemy… ;)
UsuńŚliczne te zręcznie zrobione "panienki", podziwiam, bo takich jeszcze nie widziałam, sama też szyję lale, niebawem pokażę na swoim blogu, na który zapraszam http://elizaart-handmade.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Chętnie zajrzymy :)
UsuńPozdrawiam
Prześliczne te lale i takie oryginalne... no i te oczy... niesamowite :)
OdpowiedzUsuńPiękne i takie inne (oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu :))...
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie ;)
Oglądam Twoje prace i jestem zachwycona! Pewnie wiele osób już to pisało, ale ja też muszę ;D. Piękne lale, wykonanie, detale, są takie przyjacielskie, słodkie, aż chce się przytulić ;) Pozdrawiam, podziwiam i obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaa tam jest moja Pia ❤ Kocham ją, śpię z nią i szyję jej ubranka chociaż mam trzynaście lat��
OdpowiedzUsuń